Kwiecień powitał nas w kalendarzu miejskim twarzą doktora Tadeusza Rakowieckiego. Zacne to, że ktoś postanowił tę postać przybliżyć w takim wydawnictwie, kalendarz jest duży, ścienny i idealny na prezent dla ważnych gości odwiedzających miasto. Szkoda jednak, że ta podobizna ma się nijak do Astronoma. Na pierwszy rzut okaz widać, że to jakiś inny człowiek, ale skąd wiedzieć to mają urzędujący w magistracie? Może i był czas postawić monstrualne krzesło Rakowieckiego, ale już zapoznać się choćby pobieżnie z jednym z najzacniejszych mieszkańców miasta, już się nie udało. No wiadomo! Nie na wszystkim trzeba się znać, ale co teraz, gdy 100 lub może więcej egzemplarzy kwietniowego gniota trafiło do odbiorców? Żeby to był luty… on krótki, szybko by ten lapsus zniknął pod marcową podobizną. Tymczasem przez 30 dni posiadacze kalendarza będą patrzeć na nie Rakowieckiego. Trochę wstyd, że miasto, które nie ma zbyt wielu ważnych postaci, i tej jednej nie zna wystarczająco dobrze.

Ostatnio też pojawiły się w miejskim parku tabliczki informujące o tym, kto dęby zasadził, w rocznicę jakich wydarzeń i niestety… także kiedy. Niestety, bo z błędami i to kardynalnymi! Kolejny wstyd, że hajnowscy urzędnicy nie potrafią dat słowami napisać bez błędów. To nie tylko problem z wyrzuconymi w błoto publicznymi pieniędzmi, ale wstyd na całą Polskę, że to nie dziecko z podstawówki, a urzędnik w majestacie magistratu takie buble wypuszcza!


Urzędnicy są specjalistami nie tylko od obrazków i tabliczek, ale i od składania liter. I tak według urzędników raz w miesiącu obraduje jakaś sesja, choć to raczej radni zabierają głos a nie ta „sesja”, która głosu raczej wydać nie może. Otrzymujemy więc zaproszenia na „obrady sesji Rady Miasta” i w tym maśle maślanym trudno zorientować się kto uchwały podejmuje – sesja? Czy radni? Czy radni są na obradach czy na sesji, a może na jednym i drugim równocześnie? A może sesja przyszła na obrady?…trudna ta nasza mowa, oj trudna!

Mamy jeszcze jeden kwiatek. Tak śmieszny jak i straszny. Ulica Stanisława Dubois. I tu znowu urzędnicy nas zaskakują, bo jak wymówić mamy nazwę ulicy z tabliczki, gdy w magistracie uparto się odmienić nazwisko przedwojennego działacza PPS? Na granatowej tabliczce pyszni się koszmarek „ul. Stanisława Duboisa” zachodzę więc w głowę czy idę ulicą „Dibuasa” a może „Dibułasa”?

I jest „śmieszno i straszno” a przede wszystkim wstyd.

Patrz władzy na ręce razem z nami – dołącz do grona wspierających naszą fundację!

Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę – koniecznie z dopiskiem „darowizna”

FUNDACJA ENTERPRISE
Numer KRS 0001154917
NIP 6030084677
REGON 54089214400000
Numer konta w BNP PARIBAS

29 1600 1462 1773 9778 6000 0001

świnka skarbonka

Patrz władzy na ręce razem z nami – dołącz do grona wspierających naszą fundację !

Wesprzyj nas

Zgłoś temat

Kalendarium

Dzisiaj jest: 01 października 2025

Imieniny: Danuty, Igora, Remigiusza, Teresy

Godzina: 20:49